27 stycznia 2015

Aktorski śmiech przez łzy, czyli "Coś do ocalenia" Cora Carmack

Źródło: Empik.com
Tytuł: Coś do ocalenia
Tytuł oryginalny: Findng It 

Autor: Cora Carmack
Wydawnictwo: Jaguar  
Data wydania: 14 stycznia 2015
ISBN: 978-83-7686-305-4
Liczba stron: 336 
Cena: 34,9 zł
Natalia - moja ocena: 9/10


Każdy z nas zasługuje na wielką przygodę.

Literatura młodzieżowa, szczególnie ta z gatunku New Adult, zawładnęła ostatnio moim czasem na czytanie. Stało się tak między innymi dzięki Corze Carmack, której trzecia książka ukazała się niedawno nakładem Wydawnictwa Jaguar na polskim rynku. Pełna nadziei usiadłam do lektury od razu, jak tylko ją dostałam i czytałam na zmianę z notatkami do egzaminów. Dziś mogę z przyjemnością oznajmić, że Cora Carmack trzyma poziom. Może nawet historią zawartą w styczniowej premierze pt. "Coś do ocalenia" wskoczyła wdarła się w wyższy pułap.

Przynajmniej jedną w życiu.

Aktorzy nie mają w życiu łatwo. Przekonała się o tym Kelsey Summers, która po ukończeniu studiów wyrusza w szaloną wyprawę po Europie. Wszystkich trzyma w przekonaniu, że robi to dla zabawy i nowych wspomnień, gdy tak naprawdę tkwi po uszy w grze pozorów. Gdy pewnej wyjątkowo pechowej nocy poznaje Hunta, nie ma pojęcia, co szykuje dla nich przyszłość. Obecność chłopaka skłania Kelsey do zadania sobie kilku ważnych pytań, uświadamiając jednocześnie, że problemów nie da się zgubić i odnajdą Cię w najmniej odpowiedniej chwili, niezależnie od tego, czy uciekniesz do Budapesztu, czeskiej Pragi czy Nowego Jorku. 
Rozpoczyna się niebezpieczna walka o przeszłość, której ani Kelsey, ani Hunt nie wygrają, jeśli nie odważą się postawić wszystkiego na jedną kartę i wyznać prawdy.

Na moment, do którego można później wracać, mrucząc pod nosem...

Uwielbiam tę serię!
Okej, to może nie było mruknięcie. Chciałam jednak jak najszybciej wyrazić swój zachwyt nad tą pozycją. "Coś do ocalenia" jest książką inną niż poprzedniczki, które wielu czytelników uznało za naiwne (pierwszą wręcz za nieodpowiednią ze względu na zawarty wątek romantyczny). Poprzez akcje i wrażenia głównych bohaterów autorka przedstawia wiele tematów teoretycznie dalekich od fabuły, ale mających swój kawałek podłogi w tej historii, pomagających lepiej poznać postaci i to w dość oryginalny sposób. 

O tak, wtedy właśnie czułam, że żyję.

Znowu mamy do czynienia z motywem podróży. Przez kraje, do przeszłości, w przyszłość i w celu znalezienia miejsca godnego miana "domu". Szalenie spodobała mi się szeroka gama znaczeń tak popularnego obecnie motywu, dodało to świeżości całej akcji. W ogóle jestem oczarowana pomysłem na zakończenie trylogii. Mimo że rozgryzłam tajemnicę Hunta w trymiga, wciąż jestem zachwycona całością. 

Prawdziwa przygoda jest jak otwarte na oścież okno.


Carmack stworzyła ciekawą postać męską, o której chce się wiedzieć więcej i więcej od pierwszej sceny z jej udziałem. Łaknęłam każdego opisu wyglądu, zachowania, kilku słów o tym, co jest i co było. Hunt po prostu rzucił na mnie czar. Tak samo jak bohater jednego filmu z podobnym wątkiem.
Kelsey zaś była mi pod pewnymi względami bardzo bliska. Dobrze było czytać, jak radzi sobie z wydarzeniami z przeszłości, jak dzień w dzień stacza walkę z demonami, mimo że robiła to w dość lekkomyślny sposób i często szukała pomocy i ukojenia w złym źródle. 

Musisz odważyć się wejść na parapet i skoczyć.

Nie namawiam Was do tak drastycznych rozwiązań, jak opisuje Kelsey. Po prostu nieco zmienię jej słowa: "Musisz się odważyć wejść do księgarni i kupić tę część. I poprzednie, o ile ich nie masz." Śmiałam się, wzruszałam i czasami pukałam w czoło. Cora Carmack znowu wzbudziła we mnie gamę emocji, czyli spełniła najważniejsze wymaganie przy zaspokojeniu moich literackich pragnień. Książka bez uczuć jest do kitu, a ta wręcz od nich kipi! Przy typowo młodzieżowym języku przedstawia bardzo dojrzałą historię, która powinna i Czytelnikom Książkowego przypaść do gustu.

PS. Obiecuję Wam, że jak tylko zdam sesję, przeczytam obie nowelki do 1 i 3 tomu. Może już na zaś je zamówię? :)

Za możliwość przeżycia niesamowitej podróży z Kelsey i Huntem dziękuję Wydawnictwu Jaguar! :)

20 komentarzy:

  1. Przeczytałam dwie wcześniejsze powieści tej autorki - przeczytam i tę :3

    OdpowiedzUsuń
  2. Już nie mogę się doczekać lektury :D Autorka naprawdę mnie oczarowała, a skoro trzyma poziom to pozostaje mi tylko z utęsknieniem wyczekiwać momentu kiedy będę mogła zabrać się za tę powieść :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę prześliczna historia :) Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz ;)

      Usuń
  3. Jestem już po lekturze tej książki i chyba jeszcze dziś ukaże się jej recenzja, ale nie chce wyprzedać faktów. Napiszę jedynie, że w moim odczuciu, to najsłabsza część ze wszystkich pozostałych. Jakoś mnie nie uwiodła tak mocno jak jej poprzedniczki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W sumie z perspektywy czasu może było zbyt dużo napalenia u głównej bohaterki. Nic innego mi nie przeszkadzało.

      Usuń
  4. Jak tylko uporam się ze stosem nieprzeczytanych książek u mnie na półce, biorę się za poszukiwania "Coś do ocalenia". ;) Poprzednie części, były cudowne, już nie mogę się doczekać kiedy zabiorę się za tę pozycję :) Obym się nie zawiodła...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie powinnaś się zawieść moim zdaniem. Każdą powieść uwielbiam za coś innego i to jest w tej serii piękne :)

      Usuń
  5. Bardzo mnie zachęciłaś :) wprawdzie 1. części nie czytałam, ale już mam ochotę na tę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam zacząć od początku, bo w kolejnych dwóch częściach pojawiają się bohaterowie poprzednich :)

      Usuń
  6. Nie mam, nie mam, ale muszę się zaopatrzyć, koniecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie muszę sprawić sobie tę serię!

    OdpowiedzUsuń
  8. Może się skuszę, jeżeli znajdę ją w mojej księgarni :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pierwsza część była dla mnie średniakiem, druga bardzo mi się podobała. Skoro ta również jest świetna, to nie mogę się doczekać, aż po nią sięgnę! Kusisz, oj kusisz!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Druga chyba rzeczywiście była najlepsza. Ta jednak poruszyła we mnie kilka głęboko schowanych strun.

      Usuń
  10. Tak wychwalasz, że nie mogę nic napisać oprócz: muszę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam w biblioteczce razem z "Coś do ocalenia" i "Coś do ukrycia" w kolejce do przeczytania!

    OdpowiedzUsuń
  12. Czytałam pierwszą część i jestem nadal zauroczona talentem pisarskim autorki ^^ Nie mogę się doczekać, żeby poznać kolejną dawkę humoru i sarkazmu oraz niezwykle ciekawych bohaterów :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Humoru masz tutaj pod dostatkiem, tak samo jak głębszych przemyśleń ;)

      Usuń

Na blogu korzystam z zewnętrznego systemu komentarzy Disqus. Więcej na ten temat znajdziesz w Polityce Prywatności Bloga.