Sądziliście, że nie ma ciekawych powieści o partnerach na zastępstwo? Kasie West wyprowadzi Was z błędu.
Tytuł oryginalny: The Fill-in Boyfriend
Autor: Kasie West
Autor: Kasie West
Wydawnictwo: Feeria Young
Data wydania: czerwiec 2016
Liczba stron: 400
Data wydania: czerwiec 2016
Liczba stron: 400
Ocena: 9/10
Niektóre historie wydają się na pierwszy rzut oka naiwne i puste. Zniechęcają zbyt luźnym i oklepanym tematem. Przynajmniej tak z początku odbierałam "Chłopaka na zastępstwo" Kasie West. Dopóki go nie przeczytałam.
W dniu balu maturalnego Gia zostaje rzucona przez chłopaka. Miała go w końcu przedstawić koleżankom, które nie za bardzo wierzą w jego istnienie, jednak los zmusza ją do stawienia im czoła w samotności. Niespodziewanie jej uwagę przykuwa chłopak siedzący za kierownicą samochodu nieopodal. Zawierają układ. On ma zostać jej zastępczym chłopakiem na jeden wieczór.
Co się stanie, gdy obydwoje zapomną, że umowa już się skończyła?
Historia Gii zawiera kilka wartych uwagi wątków. Najbardziej jednak urzekł mnie sposób, w jaki autorka zwróciła uwagę na obecną dziś potrzebę akceptacji przez innych. O tym, co człowiek sądzi o samym sobie nieraz decyduje liczba "lajków na fejsie" lub serduszek pod zdjęciem na Instagramie. Szczególnie łatwo ulegają temu nastolatkowie, jednak z pewnością wśród ofiar znajdą się również osoby starsze. To czyni "Chłopaka na zastępstwo" lekturą dość uniwersalną pod względem wieku.
Bardzo polubiłam główne postaci. Gia jest przykładem mądrze rozwiniętej bohaterki. Z osoby z pierwszych stron książki, którą każdy mógłby znienawidzić, stała się jedną z moich ulubionych nastoletnich postaci. Hayden z kolei trafił na listę najlepszych książkowych chłopaków. Po prostu jakoś między kolejnymi stronami udało mu się znaleźć drogę do mojego serca.
W sumie dochodzę do wniosku, że ostatnio stałam się dość łatwym celem dla książkowych facetów.
Kasie West pisze typowo młodzieżowym językiem, dzięki czemu przez książkę przelatuje się niesamowicie płynnie i szybko. Wiele osób zwraca uwagę na nieudolne tłumaczenie, jednak mnie nic nie rzuciło się w oczy.
Okładka wyszła niezwykle uroczo, chociaż zapowiada znacznie bardziej cukierkową historię niż to, co otrzymujemy.
Podsumowując, jeśli uważasz się za osobę, dla której ważne jest zdanie otoczenia, w tym wszelkie uznanie wyrażane w social mediach przez jedno kliknięcie, zapoznaj się z książką Kasie West. Być może dzięki niej przypomnisz sobie, jak wspaniałe jest życie, w którym można nie przejmować się opinią innych.
Książka urocza i słodka. Z przyjemnością pochłonęłam ją w jeden dzień. :) Już wyczekuję kolejnej książki tej autorki. :)
OdpowiedzUsuńSłodka, ale nie przesłodzona, nie? :)
UsuńZaczęłam tę książkę czytać kiedyś w oryginale, ale po paru stronach porzuciłam. Tak mi się nie podobało te kilka pierwszych stron i sądziłam, że to będzie ''szybka i prosta'' książka. Jednak po wydaniu jej u nas, pojawiły się same pozytywy, więc zastanawiam się co Chłopak na zastępstwo skrywa w środku. Na pewno wiem, że dam jej szansę i dokończę tym razem. Mam nadzieję, że mnie również się spodoba i podzielę zdanie innych w zachwycie ;). A jeśli tak, to niedługo kolejna książka autorki ;D.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ;)
Sama nie mogę się doczekac już kolejnej <3 Spróbuj. Też na początku bałam się, że bohaterka będzie durna, ale szybko pokazała, na co ją stać :)
UsuńMiałam po nią sięgnąć, ale córka mnie ubiegła i zamiast oddać pożycza koleżankom :)
OdpowiedzUsuńO nie, szybko ją od niej odzyskaj i czytaj!
UsuńCieszy mnie Twoja pozytywna opinia, bo będę czytać tę książkę w ramach book touru. :)
OdpowiedzUsuńCudownie! Czekam na Twoją recenzję :)
UsuńRecenzja zachęca, ale to chyba nie mój charakter książek :)
OdpowiedzUsuńCudowna! <3 Dawno tak dobrze nie czytało mi się żadnej książki. Nie mogę się już doczekać jej kolejnej książki. <3
OdpowiedzUsuńNie powiem, zaciekawiłaś mnie. Może kiedyś po nia sięgnę.
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w tę książkę, tyle dobrych opinii, tyle wspaniałych bohaterów, kilka ważnych lekcji. Jestem bardzo zaintrygowana i na pewno w niedługim czasie ją zamówię i przeczytam :)
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że nie ciągnęło mnie do tej książki, ale Ty zawsze tak przedstawisz fabułę i swoje wrażenia, że daję się skusić nawet na powieści, których miałam nie tykać... Jak zbankrutuję, to będzie Twoja wina!! :D
OdpowiedzUsuńDopisałam do listy "Chcę przeczytać" :)
OdpowiedzUsuńnieperfekcyjna-panienka.blogspot.com
Bardzo chętnie ją przeczytam, bo wydaje się być interesująca :)
OdpowiedzUsuńCzytałam :) liczyłam na jakąś nudną książkę dla młodzieży a okazała się wspaniałą powieści dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńKurczę! Już się nie mogę doczekać, niedługo biorę się za tę książkę. :)
OdpowiedzUsuń